Gdańsk - spotkanie nad stawem zakończone rozbojem
Data publikacji 07.04.2009
Policjanci ze Stogów zatrzymali 21-letnią kobietę oraz 21-letniego mężczyznę, którzy wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju na 18-latce z Gdańska. Michał P. zwabił pokrzywdzoną nad staw pod pretekstem spotkania. Kiedy nastolatka pojawiła się w umówionym miejscu, 21-letnia kobieta napadła ją i zabrała dwa telefony warte 850 zł. Funkcjonariusze odzyskali zrabowany łup, a parę napastników doprowadzili przed oblicze sądu, który zadecydował że najbliższe trzy miesiące spędzą oni w areszcie.
Policjanci z komisariatu na Stogach zostali poinformowani przez 18-letnią gdańszczankę, że kiedy była na spacerze w okolicach ul. Nowotnej , napadła ją młoda dziewczyna, która ukradła jej dwa telefony warte 850 zł. Funkcjonariuszom wystarczył niecały dzień, aby ustalić dwóch sprawców, którzy brali udział w tym rozboju. W niedzielę popołudniu kryminalni ze Stogów zatrzymali parę znajomych z Gdańska, którzy zaplanowali to przestępstwo i wspólnie brali w nim udział. Policjanci odzyskali też dwa telefony należące do pokrzywdzonej.
Ustalenia wykazały, że to właśnie zatrzymany 21-letni Michał P. umówił się z 18-letnią pokrzywdzoną na spacer koło Pustego Stawu. Taką informacją podzielił się ze swoją 21-letnią znajomą Sylwią P. Wspólnie ustalili, że kiedy 18-latka przyjdzie na spotkanie, kobieta napadnie na nią i ukradnie jej telefony. Kiedy młoda dziewczyna pojawiła się w umówionym miejscu, 21-letnia sprawczyni od tyłu chwyciła ją rękami za szyję i zaczęła dusić. Zażądała aby nastolatka oddała swoje telefony. Następnie przewróciła pokrzywdzoną i zaczęła kopać po ciele oraz ciągnąć za włosy nadal żądając telefonów. 18-latka w obawie o swoje życie i zdrowie przekazała kobiecie dwa aparaty telefoniczne. Temu wszystkiemu przyglądał się znajomy nastolatki, który uciekł wspólnie z 21-letnią kobietą, kiedy tylko łup znalazł się w jej rękach.
Po zatrzymaniu para, która dokonała tego przestępstwa, trafiła za kratki policyjnego aresztu. Wczoraj sad zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzą oni w areszcie. 21-letni Michał P. był już wcześniej notowany za rozboje.
Za dokonanie rozboju mężczyźnie i kobiecie grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.