Wiadomości

WPADŁ NA WŁAMANIU

Data publikacji 11.10.2009

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 21-letniemu słupszczaninowi. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku podczas gdy włamywał się do jednego z lokali w Ustce. Z metalowej kasetki ukradł ponad 400 zł. Jak ustalili funkcjonariusze zrobił to, bo nie miał pieniędzy na powrót do Słupska.

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 21-letniemu słupszczaninowi. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku podczas gdy włamywał się do jednego z lokali w Ustce. Z metalowej kasetki ukradł ponad 400 zł. Jak ustalili funkcjonariusze zrobił to, bo nie miał pieniędzy na powrót do Słupska.

Do włamania do jednego z lokali doszło nad ranem w centrum Ustki. Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia dyżurny wysłał na miejsce patrol. Funkcjonariusze zauważyli wybitą szybę. Kiedy weszli do środka budynku zatrzymali 21-letniego mężczyznę. Słupszczanina osadzono w policyjnym areszcie. Policjantom oświadczył, że włamał się do lokalu, bo nie miał za co wrócić do Słupska.

Dzisiaj będzie przesłuchany i zostaną mu przedstawione zarzuty. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony