Areszt dla 30-latka, który nie zatrzymał się do kontroli, ukrywał się przed policjantami, napadł i znieważył mundurowych podczas zatrzymania
21 stycznia, o godz. 21.40, w Wierzchucinie, kierujący skodą nie zastosował się do poleceń policjantów puckiej drogówki i oddalił się z miejsca kontroli. Jak ustalili mundurowi, 30-letni kierujący, mieszkaniec powiatu wejherowskiego, posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Puccy mundurowi wszczęli poszukiwania i zawiadomili o zdarzeniu sąsiednie jednostki.
We wtorek policjanci z Rumi, rozpoznali i zatrzymali poszukiwanego przez puckich policjantów mężczyznę. Podczas zatrzymania 30-latek ruszył swoim samochodem uderzając nadkolem samochodu w nogę policjanta, następnie szarpał się i wyrywał. W wyniku podjętych przez policjantów czynności, 30-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego został obezwładniony i zatrzymany. Podczas doprowadzenia do policyjnego aresztu popełnił kolejne przestępstwa ponieważ znieważył policjantów.
Sprawą zajęli się policjanci z Pucka. Dochodzeniowiec z puckiej komendy zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt dla młodego mężczyzny, który nie zatrzymując się do kontroli z powodu braku uprawnień do kierowania pojazdem, popełniał kolejne przestępstwa, by uniknąć kary. Mężczyzna usłyszał zarzuty naruszenie sądowego zakazu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, czynną napaść na funkcjonariuszy oraz znieważenie policjantów. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
