Wiadomości

Dwaj pijani kierowcy zatrzymani. Jeden jechał za szybko, drugi nie miał uprawnień

Data publikacji 16.02.2024

W ciągu dwóch ostatnich dni policjanci ruchu drogowego zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Pierwszy z nich został skontrolowany, ponieważ jechał za szybko. Okazało się też, że kierujący jest pod wpływem ponad 0,5 promila alkoholu. Zatrzymany wczoraj do kontroli 45-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie, nie miał uprawnień do kierowania, a jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu.

W środę rano policjanci ruchu drogowego kontrolowali prędkość na ul. Towarowej. Około godziny 07:00 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli 46-latka z Gdańska kierującego volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pod wpływem ponad pół promila alkoholu. Za przekroczenie dozwolonej prędkości 46-latek został ukarany mandatem w wysokości 400 złotych i 7 punktami karnymi. Funkcjonariusze przewieźli gdańszczanina do komisariatu, a jego pojazd odholowano.
Wczoraj około godziny 13:00 na ul. Marynarki Polskiej patrol drogówki zatrzymał do kontroli 45-latka kierującego volkswagenem golfem. W rozmowie z obywatelem Ukrainy funkcjonariusze wyczuli od niego zapach alkoholu. Badanie alkomatem gdańszczanina wykazało, że był pod wpływem ponad promila alkoholu. Podczas interwencji okazało się też, że 45-latek nie ma uprawnień do kierowania, a jego pojazd nie jest dopuszczony do ruchu. Za to ostatnie wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem, natomiast za kierowanie bez uprawnień stanie przed sądem. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód został odholowany.


Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grożą 3 lata więzienia oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami. Za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Poza tym sąd w każdej takiej sytuacji orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.

  • na zdjęciach pojazdy zatrzymane do kontroli
  • na zdjęciach pojazdy zatrzymane do kontroli
Powrót na górę strony