Wiadomości

Wejherowo - ukradła telefon, po czym oddała go policjantom

Data publikacji 29.01.2009

Policjanci z Gniewina zatrzymali 19-letnią mieszkankę tej gminy, która ukradła telefon komórkowy. Kobieta wykorzystała moment nieuwagi właściciela aparatu. Zabrała go w momencie, gdy ten zajęty innymi sprawami odłożył telefon na bok. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Policjanci z Gniewina zatrzymali 19-letnią mieszkankę tej gminy, która ukradła telefon komórkowy. Kobieta wykorzystała moment nieuwagi właściciela aparatu. Zabrała go w momencie, gdy ten zajęty innymi sprawami odłożył telefon na bok. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

W minioną niedzielę mężczyzna przebywał w punkcie skupu złomu. W czasie, gdy segregował metale, odłożył na bok swój telefon komórkowy, tak żeby go nie uszkodzić. Skończywszy swoje zajęcie chciał schować aparat z powrotem do kieszeni, ale okazało się, że już go tam nie ma. Szukał telefonu przez dłuższy czas, w końcu zawiadomił o kradzieży policjantów.

Policjanci szybko ustalili jak wyglądała sama kradzież i kto jest jej sprawcą. Kobieta, która również widząc, że telefon leży bez nadzoru, najprawdopodobniej skorzystała z okazji i go ukradła. Funkcjonariusze udali się do jej domu, chcąc z nią na ten temat porozmawiać. Na miejscu zastali jednak tylko jej starszego brata. Dziewczyna widząc policjantów rozmawiających z bratem natychmiast podeszła do funkcjonariuszy i oddała ukradziony telefon. Przyznała potem, że zrobiła ponieważ obawiała się, że jej brat może zostać ukarany za tę kradzież.

Wczoraj została przesłuchana, za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Powrót na górę strony